Uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Książu Małym wraz z grupą uczniów z innych gmin spędzili tydzień ferii zimowych w okolicach Bieszczad.
Pogoda była raczej wiosenna niż zimowa, dlatego uczestnikom nie udało się pozjeżdżać na nartach, ale za to skorzystali z licznych atrakcji i wycieczek.
Dwukrotnie odwiedzili Rzeszów, poznali zabytki, legendy, zwiedzili Muzeum Etnograficzne, w którym uczestniczyli w grze „Etnobiznes dla młodych”– jak zostać biznesmen na przekór przeciwnościom oraz zwiedzili Muzeum Dobranocek, gdzie dowiedzieli się jak dawniej powstawały bajki, poznali bohaterów tamtych bajek: Bolka i Lolka, Reksia, Misia Uszatka i wiele innych…
Zwiedzili Przemyśl – Rynek Główny, Zamek Kazimierzowski, salę króla Kazimierza Wielkiego, lochy, salę tortur, oraz weszli na baszty widokowe, z których rozciągają się widoki na Przemyśl.
Byli również w Jarosławiu, podziwiali zabytkowy rynek oraz przespacerowali się Podziemnym Przejściem Turystycznym.
Odbyli wycieczkę nad Solinę, zwiedzili Zaporę oraz Elektrownię Wodną Solina, wjechali gondolą na Górę Jawor.
Każdego dnia młodzież miała zagwarantowane co najmniej dwie lub trzy atrakcje kulturalno- sportowe.
Oprócz zwiedzania architektury miast, uczestniczyli w seansie filmowym – Akademia Pana Kleksa, dwukrotnie korzystali z największego krytego lodowiska w Polsce w Rzeszowie.
Odbyli zajęcia sportowe w Bowling Club, Fly Park oraz na pływalni.
Mieli też zorganizowane zajęcia plastyczne, pogadanki na temat zdrowia, spacer po okolicznym lesie, grę terenową w ośrodku „Helusz” oraz wieczór filmowy.
Te wszystkie atrakcje wypełniły czas wolny uczestników.